Papież Franciszek poprosił o wybaczenie księży z Chile. To ofiary wykorzystywania seksualnego

Sobotnie spotkanie z pięcioma kapłanami oraz czterema wspierającymi ich osobami trwało ponad cztery godziny - podał portal Vatican Insider. Papież Franciszek rozmawiał z każdym księdzem osobno. O przebiegu tych spotkań opowiedział dziennikarzom ksiądz Eugenio De La Fuente z parafii w Santiago, w której przez lata nadużyć dopuszczał się 86-letni obecnie ksiądz Fernando Karadima, określany jako "seryjny pedofil" i ukarany przez Kościół. De La Fuente mówił m.in. o "nadzwyczajnej empatii" papieża oraz wyraził wdzięczność za to, jak przyjął ofiary, za pocieszenie i okazanie im pełnego zrozumienia.

– Proszę was o przebaczenie w imieniu Kościoła za to, co przeżyliście, za to, o czym mi opowiedzieliście – powiedział Franciszek do uczestników spotkania. Jest to druga ofiar wykorzystywania seksualnego, która ostatnimi czasy przybyła z Chile do Watykanu na zaproszenie głowy Stolicy Apostolskiej. W kwietniu rozmawiał z trzema świeckimi, którzy jako nastolatkowie byli wykorzystywani przez Karadimę.

Biskupi do dymisji
Przypomnijmy, że w maju papież Franciszek wezwał do siebie 34 członków episkopatu w Chile w związku z oskarżeniami o ukrywanie pedofilii. Po rozmowie z num wszyscy zaproponowali swoje odejście. "Chcemy ogłosić, że my wszyscy biskupi obecni w Rzymie złożyliśmy na piśmie rezygnację z naszych urzędów na ręce Ojca Świętego po to, aby mając pełną wolność podjął decyzję w sprawie każdego z nas" – poinformowali biskupi z Chile w oświadczeniu. Według agencji Associated Press to pierwszy taki przypadek w historii Kościoła, że wszyscy biskupi dobrowolnie podają się do dymisji w wyniku skandalu pedofilskiego.