
Reklama.
"Chcemy ogłosić, że my wszyscy biskupi obecni w Rzymie złożyliśmy na piśmie rezygnację z naszych urzędów na ręce Ojca Świętego po to, aby mając pełną wolność podjął decyzję w sprawie każdego z nas" – poinformowali biskupi z Chile w oświadczeniu. Według agencji Associated Press to pierwszy taki przypadek w historii Kościoła, że wszyscy biskupi dobrowolnie podają się do dymisji w wyniku skandalu pedofilskiego.
Papież w dokumencie, który liczy 10 stron, oskarżył hierarchów z Chile, że niszczą dowody przestępstw seksualnych. Zarzucił im też naciski na kościelnych prawników, by minimalizowali oskarżenia. A także zaniedbania w ochronie dzieci przed księżmi pedofilami. Biskupi wyrazili skruchę i przeprosili za krzywdy, które chilijscy duchowni wyrządzili ofiarom i całemu Kościołowi. Obiecali, że naprawią wyrządzone krzywdy. Papież ma rozpatrzyć każdą rezygnację z osobna.
Papież Franciszek przepraszał już wcześniej za incydenty pedofilii w chilijskim Kościele. Z kolei z innych doniesień wynika, że mógł kryć pedofila w tamtejszym Kościele. Tak twierdziła ofiara księdza, na którą powoływał się Tomasz Terlikowski.
Problem pedofilii i molestowania jest niestety obecny także w Polsce. Wymieńmy tylko ostatni głośny przypadek księdza z parafii na Obłużu w Gdyni, który molestował jako harcmistrz harcerzy na obozie. Tłumaczył, że w ten sposób chciał doprowadzić do ich zbawienia. Takich przypadków wśród księży jest więcej. Wszystko dzieje się w czasie najgorszych w historii Kościoła w Polsce wyników uczestnictwa Polaków w niedzielnych mszach świętych.
źródło: Associated Press