Krzysztof Ziemiec wytłumaczył się z paska, jaki pojawił się czwartego czerwca w "Wiadomościach" TVP.
Krzysztof Ziemiec wytłumaczył się z paska, jaki pojawił się czwartego czerwca w "Wiadomościach" TVP. Fot. screen ze strony wiadomosci.tvp.pl

Krzysztof Ziemiec zabrał głos w sprawie feralnego paska, który pojawił się w poniedziałek czwartego czerwca w "Wiadomościach" TVP. "Symbol zdrady i zmowy elit" – napisano o 1992 roku, w którym to odwołano rząd Jana Olszewskiego. Wszystko firmował swoją twarzą Ziemiec. Dziennikarz został ostro skrytykowany, ale w rozmowie z Wirtualną Polską skomentował całą sytuację.

REKLAMA
"Krzysztof Ziemiec broni się, że odpowiada w "Wiadomościach" tylko za zapowiedź materiału. Przy okazji dostałam reprymendę, że jestem niewychowana, bo dzwonię do niego przed godz. 9:00. Była 8:57" – powiadomiła na Twitterze dziennikarka WP Magdalena Mieśnik. – Jeśli chce pani uczciwie napisać tekst, to proszę obejrzeć ten materiał, posłuchać mojej zapowiedzi i zobaczyć pasek. Moim odcinkiem pracy jest zapowiedź. Na koniec proszę się przyjrzeć temu, co się od wczoraj dzieje – powiedział portalowi Krzysztof Ziemiec.
Przypomnijmy, że nawet dziennikarze, którzy pracowali z Krzysztofem Ziemcem, krytykują jego postawę. "Przepracowałam z nim wiele 4-tych czerwców. W Trójce i w TVP. Zawsze świętował radośnie. 5 lat temu (video) nawet kotylion wpiął w klapę. Dziś przypiął sobie pasek zdrady. To kiedy był szczery wobec widzów?" – skomentowała na Twitterze Dorota Wysocka-Schnepf, była prowadząca "Wiadomości".
W obronie Ziemca stanął jednak szef "Wiadomości" Jarosław Olechowski, którego w efekcie były dziennikarz TVP Kamil Dziubka nazwał "tępym manipulatorem". "Obserwuję z zażenowaniem, jak Krzysztofa Ziemca krytykują 'dziennikarze', którzy złamali wszelkie standardy, a w zawodzie nie osiągnęli nawet 1/10 tego, co Krzysztof. Pozostał tylko bezmyślny hejt, bo zmysły potrzebne do oceny rzeczywistości zatruł Wam jad sączony do ucha" – napisał na Twitterze Olechowski.
źródło: Wirtualna Polska