Reklama.
Samorząd Inowrocławia wygrał w Naczelnym Sądzie Administracyjnym z wojewodą kujawsko-pomorskim. Poszło o uchwałę w sprawie sprzeciwu wobec zapowiadanych zmian prawa samorządowego. Wojewoda uznał ją za nieważną, ale sąd oddalił skargę. – Jako samorządowiec nie zgadzam się i nie pozwolę by przedstawiciele administracji rządowej próbowali zamknąć nam usta i zabraniać nam - mieszkańcom wyrażania swojej opinii – mówił prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
"Z zadowoleniem i satysfakcją przyjmuję rozstrzygnięcia sądów administracyjnych, jednak z dużym zaniepokojeniem patrzę na próby założenia przysłowiowego "kagańca" na samorząd przez wojewodę. Z takich działań wysuwa się wniosek, że istnieje zagrożenie dla demokracji i samorządów w Polsce. Z przykrością stwierdzam, że zagrożenie to stwarzają przedstawiciele rządu, którzy powinni stać na straży Konstytucji i interesu Polaków. Cała nadzieja pozostaje w niezależności sędziów. Mam nadzieję, że będą na tyle silni, że nie poddadzą się presji politycznej."