Krzysztof Ziemiec z osławionych propagandą "Wiadomości" TVP dał specyficzny wykład studentom KUL w Lublinie.
Krzysztof Ziemiec z osławionych propagandą "Wiadomości" TVP dał specyficzny wykład studentom KUL w Lublinie. Fot. "Wiadomości" TVP

Na co dzień prezentujący propagandowe "Wiadomości" w TVP Krzysztof Ziemiec w czwartek wcielił się w rolę nauczyciela akademickiego i dał wykład na zaproszenie Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pracownik Jacka Kurskiego tłumaczył studentom, że w Polsce nie ma niezależnego dziennikarstwa i opowiadał o boskiej łasce, która go rzekomo dotknęła.

REKLAMA
Krzysztof Ziemiec jest w tym momencie najbardziej kontrowersyjny i komentowanym dziennikarzem w Polsce. Niesławę przyniosły mu "Wiadomości" na antenie TVP. Oglądając je aż chce się regulować odbiornik... Ostatnio Ziemiec był "twarzą" paska "4 czerwca - "Symbol zdrady i zmowy elit", czym wywołał ogólnopolskie oburzenie.
"Niezależnych dziennikarzy nie ma"
W Lublinie sala pękała jednak w szwach. Jak relacjonuje TOK FM, na zajęcia przyszli nie tylko studenci, ale i wykładowcy. – To co mam zawdzięczam w 99 proc. sobie, w tym znaczeniu że bozia dała jakiś tam talent; jakiś czasem przypadek, ale w życiu nie ma przypadków. Po prostu ciężka praca moja nad sobą, chęć bycia po prostu dobrym przyzwoitym dziennikarzem – mówił Krzysztof Ziemiec do zgromadzonych.
Na spotkaniu nie mogło zabraknąć wątku niezależności dziennikarskiej. – Nie ma czegoś takiego. Niezależnym dziennikarzem jest może tylko ten, kto w ubóstwie jedzie PKS-em z plecaczkiem, z dyktafonem, nagrywa rozmowy, spisuje je i robi reportaże o tym, jak się zmieniła przyroda w Bieszczadach. Tylko to jest książka, której potem nikt mu nie wyda – wyjaśniał młodym adeptom dziennikarstwa.
Gwiazda "Wiadomości" TVP podkreśliła, że dziennikarze są zależni od prezesów i wydawcy. – Jeśli jest to stacja komercyjna, prywatna, to też szef ma jakąś linię, ma jakieś interesy, które są do załatwienia "na plus" i do załatwienia "na minus". Więc nie ma dziś niezależnego dziennikarstwa – skwitował Ziemiec.
Hejt na "twarz władzy"
Krzysztof Ziemiec opowiedział też o tym jak reaguje na hejt. – Jeśli to się pojawia prawie codziennie, z różnych kierunków, to może wyprowadzić człowieka z równowagi. Czysta żywa ludzka nienawiść, obliczona na zniszczenie kogoś. Tej nienawiści w wielu ludziach jest bardzo, bardzo dużo. Do tego dochodzą fake newsy, czyli przypisywanie komuś co powiedział, choć on tego nie powiedział – mówił pracownik TVP w Lublinie.
Źródło: TOK FM