Reklama.
Izabela Pek bez wątpienia ma w tej chwili swoje pięć minut sławy. Rzekomy romans kobiety określającej siebie jako modelka i sympatyczka prawicy z posłem Stanisławem Piętą od tygodnia nie schodzi z ust komentatorów polskiej sceny politycznej. I choć Pek wiele zrobiła, żeby zostać sławną, to teraz w niewybrednych słowach obraża dziennikarzy serwisu Pudelek, którzy publicznie podają imię i nazwisko domniemanej kochanki posła PIS.