Ksiądz Konrad Krajewski zorganizował spotkanie Tomasza Komendy z papieżem. KOmenda siedząc w więzieniu za zbrodnie których nie popełnił marzył o tym, żeby pojechać do Rzymu.
Ksiądz Konrad Krajewski zorganizował spotkanie Tomasza Komendy z papieżem. KOmenda siedząc w więzieniu za zbrodnie których nie popełnił marzył o tym, żeby pojechać do Rzymu. Fot. Facebook.com/episkopatpolski
Reklama.
– Nie jestem osobą wierzącą. Nie miałem zaufania do ludzi z zakładu karnego i nie korzystałem z posługi kapelana. Chciałbym jednak w przyszłości odwiedzić Watykan i odwiedzić grób papieża Jana Pawła II – mówił mediom Tomasz Komenda zaraz po opuszczeniu zakładu karnego. Marzenie się spełniło. Co więcej, Komenda nie tylko odwiedził grób Karola Wojtyły, ale też spotkał się z papieżem Franciszkiem.
Spotkanie pomógł zorganizować papieski jałmużnik kard. nom. Konrad Krajewski. To ten pochodzący z Polski duchowny, który zasłynął m.in. oddaniem mieszkania uchodźcom z Syrii. We Włoszech stawiany jest on jako wzór chrześcijanina i osoby duchownej. Konrad Krajewski od czasu, gdy pozbył się własnego dachu nad głową, śpi w biurze.
Nie przestał jednak zajmować się problemami najuboższych. Przypomina przy każdej okazji, że bezdomni i potrzebujący mogą liczyć na pomoc Kościoła. Jak donoszą media, Tomasz Komenda spotkał się też z podopiecznymi kard. Krajewskiego, w tym z ludźmi, którzy również dobrze znają więzienną rzeczywistość.