Reklama.
Reklama.
Reklama.
Grosicki nie wytrzymał hejtu. Pogroził kibicowi: "Chciałbym cię spotkać na żywo"
Kamil Grosicki opublikował na Instagramie zdjęcie z wakacji. Widzimy na nim, jak doskonale bawi się z kolegami. To nie spodobało się wielu kibicom, którzy wciąż pamiętają porażkę na mundialu w Rosji. Krytyczne komentarze spowodowały, że Grosicki nie wytrzymał i chamsko odpowiedział internautom.
Reklama.
Grosicki po przeczytaniu nieprzychylny komentarzy napisał, że "jest czas na pracę i na zabawę". Jednak dalsze negatywne opinie spowodowały, że piłkarzowi puściły nerwy.
Kiedy jeden z internautów zapytał, po co piłkarz pojechał na mundial do Rosji, ten odpowiedział: "Po gów...". Gdy piłkarze zostali nazwani "bydłem i oszustami", Grosicki odpowiedział: "Chciałbym cię spotkać na żywo".
"Ja wszystko rozumiem, turniej nie udał się, pora odpocząć, ale dlaczego schowaliście głowy w piasek i nawet nie wytłumaczyliście się? Wygląda na to, że mieliście dobry ubaw z nas kibiców, że wierzyliśmy do końca. (...) Kolejny raz jesteśmy nabici w butelkę, nawet nie umiecie przyznać się do błędu" – to jeden z komentarzy.
Przypomnijmy, że Polska katastrofalnie zagrała dwa mecze podczas mundialu. Najpierw nasza reprezentacje przegrała z Senegalem 2:1, później zaś piłkarze przelali czarę goryczy meczem z Kolumbią, przegrywając 3:0. "Mecz o honor" z Japonią zakończył się wynikiem 1:0 dla polskiej drużyny.
Reklama.