
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wygłaszał w Sejmie sprawozdanie za zeszły rok. Mówił między innymi o "licznych przypadkach naruszania praw i wolności człowieka" w Polsce. Tymczasem sala świeciła pustkami. Sprawozdania RPO nie słuchał nikt z PiS. Wystąpienie odbyło się zaraz po bloku głosowań, m.in. ws. Sądu Najwyższego.
