
Komisja Europejska poinformowała, że decyzja w sprawie pięciu pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego w Polsce należy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Stało się tak po tym, jak SN skierował w czwartek pięć pytań do TSUE.
REKLAMA
Przypomnijmy, Sąd Najwyższy zawiesił stosowanie wprowadzonych przez PiS przepisów o przechodzeniu sędziów w stan spoczynku. Związane to jest z tym, że Sąd Najwyższy zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniami dotyczącymi zakazu dyskryminacji sędziów ze względu na wiek.
Po tym, jak ujawniono, że SN wysłał pytania TSUE, zareagowała prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Jej zdaniem skład Sądu Najwyższego naruszył konstytucję. Komunikat zamieściła też Kancelaria Prezydenta. Czytamy w nim, że działanie SN nastąpiło rzekomo bez prawidłowej podstawy prawnej i nie wywiera skutków wobec prezydenta, ani jakiegokolwiek innego organu.
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej
