Reklama.
Reklama.
Reklama.
"Przepraszam, ile ma pan lat?". Trzaskowski zaczepiony przez turystów popisał się znajomością włoskiego
Rafał Trzaskowski został zaczepiony po konferencji prasowej przez grupkę turystów. Kandydatem na prezydenta Warszawy z ramienia PO zainteresowała się pewna Włoszka. Trzaskowski wybrnął z zabawnej sytuacji popisując się przy okazji znajomością języka włoskiego.
Reklama.
Rafał Trzaskowski zorganizował konferencję poświęconą "nocnemu burmistrzowi". Zapowiedział, że po zwycięstwie w wyborach utworzy w stolicy właśnie takie stanowisko. Polityk PO zauważył, że Warszawa w nocy "jest dynamiczna" i potrzebuje urzędnika, który czuwa wtedy nad przebiegiem wydarzeń.
Po konferencji zaczepiła go warszawianka. "Przepraszam, ile pan ma lat?" - zapytała kobieta. "To zaraz, poza kamerą" – zaśmiał się kandydat na prezydenta. Po chwili jednak dodał: "Czterdzieści sześć". I spytał czy to dobrze, że ma tyle lat.
Okazało się, że prawdopodobnie podrywała go turystka z zagranicy. "No, bo tutaj mam koleżankę z Włoch i się pytała..." - zdradziła nieśmiało Warszawianka. Po chwili Trzaskowski podszedł do nich i zagaił "Buona sera", po czym kontynuował rozmowę po Włosku. Wszystko został nagrane w poniższym filmiku:
Do Trzaskowskiego podszedł też turysta z Wysp Brytyjskich. "Jestem z Irlandii, ale nie interesuje mnie pana wiek" – zażartował, a polityk wytłumaczył mu po angielsku, czego dotyczyła konferencja.
Dodajmy, że Rafał Trzaskowski łącznie posługuje się pięcioma językami obcymi (angielskim, francuskim, hiszpańskim, włoskim i rosyjskim). O jego umiejętnościach lingwistycznych zaczęto mówić po pretensjonalnym wpisie o Bronisławie Geremku.
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej
Reklama.