Zamienił stryjek... Jak donosi tygodnik "Wprost", Zdzisław Sipiera szykowany jest na stanowisko nowego ministra edukacji. Obecny wojewoda mazowiecki, który zasłużył się ustanowieniem w Warszawie Alei Lecha Kaczyńskiego i doprowadzeniem do budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, ma w MEN zastąpić Annę Zalewską.
Zasłynął tym, że - wykorzystując opieszałość samorządu warszawskiego - przemianował Aleję Armii Ludowej na Aleję Lecha Kaczyńskiego. Później decyzja wojewody Zdzisława Sipiery została zaskarżona i nazwisko Kaczyńskiego zniknęło z tabliczek, ale później okazało się, że wojewoda mazowiecki dopiero się rozkręca.
Wykorzystał kruczek prawny, pozwalający mu na wyjęcie spod jurysdykcji samorządu warszawskiego Placu Piłsudskiego w Warszawie. Gdy już zrobił pierwszy krok, na drugi nie trzeba było długo czekać – Sipiera zezwolił na budowę pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej. I nie tylko – na placu ma też stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego.
Teraz najwyraźniej w uznaniu zasług czeka go awans. Zdzisław Sipiera - jak donosi tygodnik "Wprost" - szykowany jest na nowego ministra edukacji. Ma na tym stanowisku zastąpić Annę Zalewską, która doprowadziła do likwidacji gimnazjów w Polsce i oskarżana jest przez opozycję za totalny chaos w systemie edukacji.
Myliłby się jednak ten, kto pomyśli, że Zalewska odejdzie ze stanowiska na skutek popełnionych błędów. NIc z tych rzeczy. Jarosław Kaczyński zapowiedział jakiś czas temu, że kandydaci na europarlamentarzystów nie mogą pracować w administracji państwowej. Tymczasem Zalewska ma otwierać dolnośląską listę wyborczą PiS.