Anna Maria Anders odsłoniła tablicę poświęconą polskim żołnierzom. Problem w tym, że w napisie były koszmarne błędy.
Anna Maria Anders odsłoniła tablicę poświęconą polskim żołnierzom. Problem w tym, że w napisie były koszmarne błędy. fot. Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Reklama.
"Sławno. Przepiękna uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej w hołdzie zwycięzcom spod Monte Cassino z udziałem Weteranów, Wojska RP, Burmistrza, Rady miasta i młodzieży. Bardzo Wam dziękuje za piękną tablicę i za pamięć" – napisała Anna Maria Anders na Facebooku.
Na tablicy widnieje zdanie z dwoma błędami. "W hołdzie żołnierzom 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Walczącym we Włoszech w latach 1943-1945, zwycięscom w Bitwach o Monte Cassino, Ankone, na linii Gotów, Apeninie Emiliańskim oraz Bolonię. Społeczeństwo Ziemi Sławieńskiej" – czytamy. Jak łatwo zauważyć, powinno być "zwycięzcom" i "Ankonę".
Internauci nie mają litości. Pytają, czy nie dało się zorganizować tablicy bez błędu i czy PiS naprawdę musi zepsuć wszystko, czego się dotknie?
Przypomnijmy, Anna Maria Anders zasłynęła horrendalnymi kosztami swoich podróży, a także sposobem, w jaki tłumaczyła te wydatki. Jak wyliczono, wydała z pieniędzy podatników na międzynarodowe podróże ponad 600 tys. zł. "Ja wyglądam bardzo dobrze na mój wiek, ale mam swój wiek, także nie będę leciała klasą turystyczną tam i z powrotem jak mam wracać na Senat" – tłumaczyła senator PiS.