Dorota Chrobak, znany krytyczka filmowa, zamieściła dane, które wskazują na ogromny sukces filmu "Kler". Oznaczałoby to oszałamiający wynik, który być może byłby nawet rekordem wszech czasów, jeśli chodzi o pierwszy weekend wyświetlania (trzy dni). Faktyczną liczbę podał później dystrybutor i niewiele różniła się od przecieków.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Jak napisała Dorota Chrobak, "wróble ćwierkają, że 'Klerowi' udało się przebić magiczną granicę miliona widzów w pierwszy weekend wyświetlania. Dotychczasowym rekordzistą w tej dziedzinie było 'Pięćdziesiąt twarzy Greya' (2015) z wynikiem 834 479 widzów po pierwszym weekendzie. Na drugim miejscu znalazł się 'Shrek Trzeci' (2007) - 793 753 widzów, a na trzecim 'Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy' (2015) - 789 568 widzów".
Oznaczałoby to oczywiście także, iż Wojciech Smarzowski w trzy dni przebił lub wyrównał łączną oglądalność niektórych swoich hitowych filmów. Jak wynika z oficjalnych danych Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, "Drogówkę" w sumie obejrzało niewiele ponad milion widzów, a "Pod Mocnym Aniołem" niecałe 900 tys. Tylko "Wołyń' może łącznie pochwalić się wyraźnie lepszym wynikiem: 1,45 mln widzów.
O takiej samej liczbie – w trybie pytającym – pisze na Twitterze Łukasz Adamski, dziennikarz prawicowego tygodnika "Sieci". A jak wiadomo, prawica filmu nie oszczędza i robiła wiele, by Polacy do kina nie poszli.
Kino Świat, dystrybutor filmu, podliczył widzów pierwszego weekendu - magicznej bariery nie przebił, zanotował najlepsze otwarcie tego roku. I nie tylko. "'Kler' zanotował również pierwszy najwyższy wynik otwarcia polskiego filmu na przestrzeni ostatnich 30 lat!" – dowiadujemy się z informacji prasowej: "Oto tworzy się historia!".
"Chyba nikt nie spodziewał się, że „Kler” w przeciągu trzech dni zgromadzi w całej Polsce 935 357 widzów! Film z miejsca stał się najlepszym filmem otwarcia tegorocznego box office i pobił już dokonania największych hitów ostatnich lat: "Pięćdziesiąt Twarzy Greya" (otwarcie 834 479 widzów), "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" (otwarcie 789 568), "Listy do M. 3" (otwarcie 775 817 widzów), "Pitbull. Niebezpieczne kobiety" z 2016 roku (otwarcie 767 519 widzów) czy zeszłoroczny "Botoks" (otwarcie 711 906 widzów)" – informuje Kino Świat.
Dodajmy, że kina – co pokazywali internauci na Twitterze – wyświetlały w premierowy weekend rekordową liczbę seansów.
I tak na przykład w jednym we wrocławskich kin planowane były aż 22 seanse jednego dnia. Wraz z filmem Wojciecha Smarzowskiego powróciły też przed kina zapomniane koniki, które sprzedawały bilety po znacznie wyższych cenach.