Coś złego dzieje się w Kukiz'15. Wygląda na to, że Paweł Kukiz stracił nie tylko panowanie nad swoim Twitterem, ale i klub zaczyna mu się rozchodzić w szwach. Odszedł już Jakub Kulesza, a teraz pojawiają się spekulacje, że klub parlamentarny może rozpaść się jeszcze w ten weekend.
REKLAMA
Z klubu parlamentarnego Kukiz'15 odszedł Jakub Kulesza. Polityk przeszedł do partii Wolność Janusza Korwina-Mikke. Może się okazać, że to nie koniec kłopotów Pawła Kukiza, a zaledwie początek. Taką w każdym razie stawia tezę portal wPolityce. Prawicowi dziennikarze twierdzą, że klub parlamentarny Kukiz'15 może nie przetrwać do końca weekendu.
Tak podobno twierdzą anonimowi rozmówcy portalu. Mają podobno twierdzić, że odejście Kuleszy stanowi koniec klubu parlamentarnego w obecnej formie. – Wygląda to fatalnie. To, co Paweł Kukiz wypisywał o Marku Jakubiaku jestem w stanie zrozumieć, bo go nie lubi. Ale to, co pisał o Jacku Wilku to jest kompletny odlot – miał powiedzieć wPolityce jeden z polityków Kukiz'15.
Chodzi oczywiście o głośne wpisy na Twitterze Pawła Kukiza, w których obrażą posła Marka Jakubiaka, Jakuba Kuleszę i Jacka Wilka, który stanął po stronie obrażanego Jakubiaka. Później Kukiz tłumaczył, że stracił panowanie nad swoim Twitterem i zamknie go w niedzielę o 8 rano. Sam Jakubiak zapewnia, że Kukiz'15 to potężny ruch i on jego członków nie zostawi.
źródło: wPolityce
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!