Sejmowe komisje zdrowia oraz polityki społecznej i rodziny opowiedziały się w czwartek za odrzuceniem obywatelskiego projektu, który przewiduje likwidację obowiązku szczepień ochronnych – podaje TVN24. Tym samym szanse na to, że Sejm w ogóle na serio zajmie się tym projektem, spadły właściwie do zera.
Później w Sejmie rzeczniczka PiS Beata Mazurek podkreśliła jeszcze, że jej partia nie przyłoży ręki do likwidacji szczepień. – Mówiliśmy o tym, że projektów obywatelskich nie będziemy odrzucać w pierwszym czytaniu, dzisiaj była szansa (na komisji – red.), żeby posłuchać ekspertów. Nasza decyzja jest taka, że szczepienia będą obowiązkowe. Nic w tej kwestii się nie zmieni, nie pracujemy nad nowymi rozwiązaniami – oświadczyła na konferencji prasowej.