Pod Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyła się konferencja prasowa z udziałem lekarzy oraz ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Jak poinformowano, stan prezydenta miasta nadal jest bardzo poważny, a on sam nie oddycha bez pomocy specjalistycznej aparatury.
Aktualizacja z 14.01.2019 z godz. 14.40 Pomimo starań lekarzy i wielogodzinnej walce o życie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Gdańsku. Czytaj więcej
– Stan zdrowia (Adamowicza – red.) jest nadal bardzo ciężki, a rokowania niezwykle niepewne. Nadal potrzebujemy czasu, żeby móc coś konkretnego powiedzieć. Walczymy – poinformowano.
– Zespół niezwykle profesjonalnie dokonuje wszelkich czynności. Wszystkie metody terapeutyczne są tutaj w szpitalu. To szpital, który zapewnia maksimum tego, co współczesna medycyna może panu prezydentowi dać. Musimy czekać – podkreślił minister zdrowia.
Nad zdrowiem Adamowicza czuwa ośmioosobowy zespół złożony z profesorów, którzy są kluczowi w potrzebnych dziedzinach. Jak przekazano, najwięcej pracy jest w zakresie utrzymania życia pacjenta. Pacjent nie oddycha samodzielnie, jest wspomagany przez aparaturę.
– Nie możemy powiedzieć nic więcej, opiekuje się nim najlepszy zespół lekarzy – przekazano. Kolejna konferencja prasowa ma się odbyć wieczorem.