Reklama.
Obecnie panuje moda na sequele, prequele i wszystko pomiędzy. Twórcy hołdują bowiem wyraźnie zasadzie, że ludzie lubią oglądać to, co już znają i lubią. W Polsce powstała właśnie trzecia część "Kogla Mogla", a w Hollywood w ostatnich latach obejrzeliśmy już nowe wersje i kontynuacje prawie wszystkiego, chociażby niedawno "Mary Poppins".
Nic więc dziwnego, że przypomniano sobie również o "Psach" i "Chłopaki nie płaczą". Ujawnił to sam Cezary Pazura w rozmowie z Angelikę Swobodą z "Gazety Wyborczej" (wcześniej mówił to w naTemat).
– Mają powstać "Psy 3" i "Chłopaki nie płaczą 2". Brzmi to trochę jak odcinanie kuponów, ale to tak nie jest – powiedział Pazura. Jak bowiem stwierdził, "robiąc film po latach, nawiązując do poprzedniego tytułu, trzeba zrobić film współczesny?
– Musi się dziać tu i teraz, trzeba użyć narzędzi, których używa się przy kręceniu filmu, a nie takich, które się używało 25 lat temu – dodał. Na razie nieznane są szczegóły obu produkcji, ale fani na pewno tłumnie ruszą do kin.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"