Szef ABW po ujawnieniu w ubiegłym roku i nagłośnieniu przeze mnie faktu zatrudnienia w spółce Srebrna – próbuje zamknąć mi usta" – napisał na Twitterze Krzysztof Brejza. Opublikował przy tym treść wezwania przedsądowego od Piotra Pogonowskiego. Podobne pisma dostali także inni posłowie Platformy Obywatelskiej.
– Właśnie dostaliśmy wezwanie od Piotra Pogonowskiego, szefa ABW do zaprzestania naruszania jego dóbr osobistych i do przeprosin. Co ciekawe, to przedsądowe wezwanie znajduje się na druku ABW. Podpisywane jest jako szef ABW. Mamy więc do czynienia z sytuacją gdy dochodzić swoich dóbr osobistych chce szef ABW wykorzystując do tego służbę państwową – skomentował sprawę podczas konferencji prasowej Marcin Kierwiński.