O fatalnych wynikach finansowych stadniny koni w Janowie Podlaskim mówi się od dawna. Teraz poseł PO Krzysztof Brejza zapytał ministra rolnictwa o powody takiego stanu rzeczy. Odpowiedź, która nadeszła może wprawiać w osłupienie.
Poseł Brejza, który stał się interpelacyjnym postrachem ministrów rządu Zjednoczonej Prawicy, tym razem zapytał o to, czy ministerstwo kierowane przez Jana Krzysztofa Ardanowskiego było informowane przez kierownictwo janowskiej stadniny o sytuacji finansowej oraz o to, czy ministerstwo wspierało ją finansowo. Pojawiła się także prośba o wyniki finansowe z okresu 2015-2018.
Według ministerstwa, zyski stadniny poleciały na łeb na szyję z powodu... suszy. "Sytuacja w SK Janów Podlaski związana jest z ogólną sytuacją w rolnictwie w 2018 roku i jest głównie efektem niespotykanej od lat suszy" – napisało ministerstwo.