
Reklama.
Powszechna wiedza na temat stanu zdrowia prezydenta kraju to głównie domena Stanów Zjednoczonych. W przypadku Donalda Trumpa, Amerykanie wiedzą nawet, ile wynosi dawka leku przyjmowanego przez głowę państwa w związku z wysokim poziomem cholesterolu. Badanie pracowni SW Research na zlecenie portalu rp.pl pokazuje, że podobną wiedzę chcą mieć także Polacy.
52 proc. respondentów odpowiedziało, że "chce" wiedzieć, co dolega głowie państwa i ewentualnie jakie leki przyjmuje. Kolejne 23 proc. ankietowanych uważa, że szczegółowe informacje o stanie zdrowia prezydenta nie powinny być ujawniane. A co czwarty badany nie umiał zająć stanowiska w sprawie.
Za podawaniem stanu zdrowia prezydenta częściej były osoby powyżej 50. roku życia. Pytania o zdrowie Andrzeja Dudy pojawiły się, gdy rzecznik prezydenta przyznał, że nie wie, gdzie przebywa głowa państwa. Nieoficjalnie wiadomo, że prezydent miał kontuzjowane kolano.
źródło: rp.pl