Reklama.
Kontrola nad snem, czyli "świadome śnienie" cieszy się coraz większą popularnością. Oneironauci zachwalają doznanie, jakie dają takie transy. Mogą one jednak uzależniać. Duchowni ostrzegają: "Nie zapraszajcie złego ducha do swoich umysłu!"
To tak jakby podłączyć się do "Matrixa" albo budować własny sen jak architekt w "Incepcji". Odbieramy senną rzeczywistość wszystkimi zmysłami. CZYTAJ WIĘCEJ
Znalazłem się w korytarzu. Czułem się jakby w próżni. Ale moje zmysły były o wiele mocniejsze. Czyłem lekki chłód i podniecenie, że mi się udało. Chciałem się pojawić w Egipcie. Zamknąłem oczy. Zakręciłem się na jednej nodze. I udało mi się! Wszystko było strasznie realne. Niestety po chwili się obudziłem. CZYTAJ WIĘCEJ