Magdalena Boczarska opublikowała na instagramowym profilu swoje zdjęcie legitymacyjne z nastoletnich lat oraz wpis, w którym popiera protestujących nauczycieli.
"Tak sobie myślę, że w sumie to niewiele potrzeba, żeby nie było takich wydarzeń dnia jak dziś. Trochę świadomości, szacunku i uczciwości" – napisała aktorka. Magdalena Boczarska przyznała, że chciałaby, aby jej syn był w przyszłości uczony przez ludzi, którzy wykonują swój zawód z pasją i są doceniani.
"To, co dzieje się na przestrzeni ostatniego czasu, to nie jest nawet brak docenienia. To jest poniżanie ludzi, którzy w dużej mierze mają wpływ na kształt całego pokolenia i należy im się za to szacunek" – skomentowała Boczarska.
Aktorka wyraziła nadzieję na to, że każdy wyciągnie ze strajku jakieś wnioski. "Bo złe decyzje zawsze w życiu wracają. A tutaj chodzi o dzieciaki, które powinny dostać od nas wszystkich jak najlepszą szansę na zbudowanie siebie w otoczeniu uwielbiających swoją pracę pasjonatów" – podkreśliła.
Magdalena Boczarska zamieściła obok wpisu także swoje zdjęcie z legitymacyjne, zrobione jeszcze w czasach szkolnych.