Reklama.
Szokowanie – to jego sposób na istnienie w polityce. Być może czasem różne wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego lepiej byłoby po prostu przemilczeć. Czasem jednak milczeć nie należy, bo to mógłby odczytać jako przyzwolenie na głoszenie podobnych bzdur. Walcząc o miejsce w europarlamencie kontrowersyjny polityk znów przekroczył granice.
Zdecydowanie wolę, jak pedofil poklepie mi córkę po pupie, niż jak córka pójdzie na lekcję wychowania seksualnego. Po tych lekcjach dziewczyny przestają umieć kochać.