Reklama.
Andrzej Pągowski, jak przystało na artystę grafika, nie tyle napisał komentarz po obejrzeniu filmu Tomasza Sekielskiego, co go... narysował. Nowe logo do kampanii #metoo w wykonaniu Pągowskiego nie potrzebuje zbędnego komentarza, jest aż nadto czytelne. I raczej nie spodoba się hierarchom kościelnym.