
Reklama.
– Jacek miał udar mózgu. Całkowicie stracił mowę – mówi tabloidowi osoba z bliskiego kręgu znajomych aktora. Z doniesień "Super Expressu" wynika, że Rozenek nie potrafi samodzielnie się poruszać. Nie może wstać nawet do toalety. Przez cały czas znajduje się pod opieką lekarzy.
Jacek Rozenek doznał udaru w czasie objazdowej trasy teatralnej. Z doniesień magazynu "Flesz" wynika, że aktor trafił do szpitala w połowie maja. Z tego powodu musiał odwołać wszystkie swoje występy, gdyż wymaga kilkumiesięcznej rehabilitacji.
Obecna partnerka gwiazdora "Barw szczęścia" – Roksana "Roxi" Gąska, jak dotąd, nie skomentowała stanu zdrowia aktora. W szpitalu Rozenka odwiedza za to była żona – Małgorzata Rozenek-Majdan, która przychodzi do chorego wraz z ich synami.
Jacek Rozenek zasłynął wśród telewizyjnych widzów rolą w serialu "Barwy Szczęścia". 50-latek jest także popularnym aktorem dubbingowym – użyczył głosu m.in. Geraltowi z Rivii w grze komputerowej o wiedźminie.
Źródło: "Super Express"