
Paweł Kukiz opowiedział tygodnikowi "Wprost" o kulisach rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim, podczas której prezes PiS miał zaproponować mu start ze wspólnych list w wyborach na jesieni. Lider ruchu Kukiz'15 odmówił mu wtedy, a teraz opowiada dlaczego.
REKLAMA
Jarosław Kaczyński spotkał się z Pawłem Kukizem na początku czerwca. Lider ruchu Kukiz'15 parę tygodni temu zdradził ten fakt podczas wizyty w programie "Kawa na ławę". Nie zdradził jednak całego przebiegu rozmów. Nadmienił tylko, że dotyczyły startu ze wspólnych list i że odmówił prezesowi PiS. Teraz o kulisy tej rozmowy zapytał go tygodnik "Wprost".
Okazało się, że Kukiz postawił Kaczyńskiemu dwa warunki, o których lider "dobrej zmiany" nie chciał nawet rozmawiać. Chodziło o dotyczące zmianę ordynacji wyborczej na model mieszany oraz wprowadzenie instytucji obligatoryjnego referendum.
– Odpowiedział, że jeszcze nie ma klimatu na tego typu rewolucje. Więc w odpowiedzi podziękowałem za ewentualną koalicję.(...) Pojawił się temat startu ze wspólnych list. Gdy jednak zacząłem mówić o ordynacji i referendum, prezes zręcznie zmienił temat. Dla mnie było po rozmowie – powiedział tygodnikowi Paweł Kukiz
– Chciałem to zrobić z PiS, ale w odpowiedzi mam unikanie tematu przez Jarosława Kaczyńskiego i chamskie wypowiedzi Terleckiego. (...) Mam smutną refleksję o całym PiS-owskim obozie: oni grają tylko na siebie i na swoje interesy – dodał lider ruchu Kukiz'15.
źródło: "Wprost"
