Internauci "diagnozują" u Magdaleny Ogórek anoreksję, ta zaprzecza, a w obronę bierze ją dziennikarz TVP Jacek Łęski. Zdaniem kolegi z pracy Ogórek je jeszcze więcej niż on i po prostu ma dobrą przemianę materii.
Magdalena Ogórek nie uniknęła kontrowersji podczas rodzinnego wyjazdu, którego jednym z przystanków był Dolny Śląsk. Dziennikarka TVP i ulubienica PiS wstawiła bowiem na Twitterze zdjęcie, na którym widać jej szczupłą sylwetkę.
W komentarzach zawrzało – zdaniem większości internautów Ogórek jest bowiem stanowczo za szczupła. Niektórzy sugerują wręcz, że Ogórek choruje na anoreksję, co ostro dementowała sama zainteresowana.
Teraz w obronie Ogórek stanął jej kolega z TVP, prowadzący "Studio Polska" i "Alarm!", Jacek Łęski. Dziennikarz wstawił na Twittera zdjęcie Ogórek nad talerzem mięsnych szaszłyków i podpisał je: "Wkurza mnie ta dyskusja na temat diety i jedzenia Magdaleny Ogórek".
Łęski wyjawił, że pracuje z Ogórek od trzech lat i czasem zdarza im się jeść razem. "Magda zawsze bierze więcej niż ja i poprawia deserem. Ja się muszę pilnować z dietą, ona nie. To jeden z dowodów na to, że nie ma sprawiedliwości na świecie" – napisał dziennikarz.
Na jego słowa odpowiedziała sama Ogórek. "Jacek, wiesz jak jest. Gdybyśmy pracowali w innych mediach, to nagłówek naTemat i Faktu brzmiałby: 'taka figura w wieku 40 lat – jak ona to robi?!'. Natomiast widzę, że dyskusja o mojej figurze przykryła łączenie koalicji" – zripostowała, nawiązując do artykułu naTemat.pl.