Reklama.
Beata Szydło postanowiła zaryzykować i jednak kolejny raz wystawiono jej kandydaturę na szefową komisji do spraw zatrudnienia i spraw społecznych PE. W drugim głosowaniu jej klęska była jeszcze bardziej spektakularna niż w zeszłym tygodniu. Tym razem przeciwko byłem premier zagłosowało aż 34 delegatów.