Europosłanka Wiosny Sylwia Spurek zrelacjonowała polskiej opinii publicznej, co mówi się w Parlamencie Europejskim o wydarzeniach w Białymstoku. I nie jest to relacja budująca, bo wpływowa unijna komisarz mówiła o Polsce w bardzo negatywnym tonie.
Dyskusja miała miejsce podczas posiedzenia Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych. Sylwia Spurek zacytowała Czeszkę Věrę Jourovą, czyli urzędującą komisarz UE ds. sprawiedliwości. "Rasizm, dyskryminacja, ksenofobia i przemoc wzrastają w Europie. To obrzydliwe, co się dzieje" – miała powiedzieć komisarz, co zacytowała europosłanka na Twitterze.
– Każdy, kto mieszka w Europie, musi zaakceptować te fundamentalne wartości. W tym praworządność, równość mężczyzn i kobiet oraz niedyskryminację mniejszości religijnych i innych – komentowała unijna komisarz ds. sprawiedliwości na łamach niemieckiego "Der Spiegel".