
Podejrzewam, że jest znacznie mniej romantyczna, niż w przypadku "statystycznego Polaka", który lubi operować tutaj bardzo górnolotnymi hasłami. Wiele osób sprowadza dziś patriotyzm wyłącznie do pustych, patetycznych deklaracji.
Tak i bardzo nie lubię tego określenia, bo wrzuca się do jednego worka wszystkich, którzy myślą inaczej, stygmatyzuje się ich w taki sposób. W moim przypadku owo lewactwo przejawia się chociażby tym, że na pewne sprawy patrzę z perspektywy szerszej, a nie wyłącznie krajowej.
Urodziłeś się w roku 1976. Pamiętasz, czy w szkole przyswajano ci komunistyczną wersję historii?