Wykorzystywanie rządowego samolotu w celach prywatnych przez byłego już marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego obiło się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale także zagranicą. Sprawę opisał znany szwajcarski tygodnik "Neue Zürcher Zeitung" i wieszczy czarny scenariusz dla PiS.
Autor tekstu, Ivo Mijnssen zaznacza, że afera dotyczy przynajmniej 23 ze 100 lotów marszałka, które wykonał na trasie Rzeszów-Warszawa, a poniesione przez to koszty sięgają miliona franków. To jego zdaniem jest całkowicie sprzeczne z ideologią PiS, które kreuje się na partię przeciętnego zjadacza chleba i nie jest rozrzutne.
W tym momencie powstaje dla PiS problem. Dlaczego? "Skandal pojawia się w nieodpowiednim czasie. Kilka dni temu prezydent Duda, który jest blisko partii rządzącej, ustalił termin wyborów parlamentarnych na 13 października, najwcześniejszą możliwą datę.(...)Tymczasem skandal lotniczy daje inne wrażenie, a mianowicie niewłaściwe wykorzystanie pieniędzy podatników przez polityka dalekiego od obywateli" – czytamy w tekście "NZZ".