Kornel Morawiecki przebywa w stanie ciężkim w szpitalu w Warszawie. "Super Express" rozmawiał z bliską krewną taty premiera. – Wszyscy się modlimy, żeby wrócił do zdrowia – powiedziała rozmówczyni gazety.
– Trafił do szpitala, a lekarze jego stan określają jako ciężki. Trzeba dodać, że jest przytomny i świadomy. Wierzymy, że z tego wyjdzie, że kolejny raz wygra. Wszyscy się modlimy, żeby wrócił do zdrowia – powiedziała bliska osoba Kornela Morawieckiego.
O stanie taty mówił także niedawno premier. Powiedział, że ojciec przez chemioterapię miał problemy z nerkami. Dały o sobie znać także problemy z sercem. Sam pan Kornel jeszcze dwa tygodnie temu był dobrej myśli. Mówił, że chciałby nadal pracować dla kraju. – Przy życiu trzymają mnie najbliższa rodzina i polityka – wyjawił. Obecnie przy Morawieckim seniorze nieustannie przebywają przyjaciele i rodzina.