
Austriacka Partia Ludowe byłego kanclerza Sebastiana Kurza zwyciężyła w przedterminowych wyborach parlamentarnych, które odbyły się w niedzielę w Austrii. Poprzedni rząd 33-letniego polityka upadł w maju tego roku - było to związane z aferą taśmową, która skompromitowała jego prawicowych koalicjantów.
REKLAMA
Chadecy z ÖVP – według wstępnych ustaleń – wygrali niedzielne wybory, zdobywając w nich aż 37,2 proc. głosów. Dawni koalicjanci Sebastiana Kurza, czyli populiści z Wolnościowej Partii Austrii (FPÖ) zajęli dopiero trzecie miejsce z wynikiem 16 proc. Na drugim miejscu znaleźli się zaś socjaldemokraci z SPÖ, którzy zdobyli 22 proc. głosów.
Przypomnijmy, że Sebastian Kurz utracił władzę po tym, jak wiosna na jaw wyszła afera dotycząca jego koalicjantów. Na opublikowanych nagraniach szef FPÖ Heinz-Christian Strache obiecywał domniemanej bratanicy pewnego rosyjskiego oligarchy m.in. odkupienie austriackiego dziennika "Kronen Zeitung".
Z powodu tej afery taśmowej Austriacy po raz drugi w ciągu dwóch lat musieli pójść do wyborów.
źródło: "Heute"
