"Wiadomości" TVP przeprosiły Konfederację, zgodnie z wyrokiem sądu. Tyle że forma tych przeprosin oburzyła nie tylko przedstawicieli ugrupowania, ale także część widzów, którzy nie kryją, że z prawicową Konfederacją im nie po drodze. Zwrócono uwagę na kilka kuriozalnych szczegółów.
– "Wiadomości" zaczynamy od jednego z najbardziej kuriozalnych wyroków w historii polskiego sądownictwa. Telewizja Polska ma opublikować sprostowanie niepełnej informacji, którą sami uzupełniliśmy i zaprezentowaliśmy na antenie już siedem dni temu – rozpoczęła czwartkowe wydanie Danuta Holecka.
Dalej zrobiło się absurdalnie. Czcionka, jaką opublikowano tekst przeprosin była mikroskopijna i trudno było ją odczytać z ekranu. Chociaż lektor podkreślał, że jej wielkość jest zgodna z nakazem sądu.
Jeden z internautów zauważył z kolei, że TVP mogła zawyżyć swoje standardowe DPI na czas emisji przeprosin. Chodzi o gęstość możliwych do uchwycenia szczegółów obrazu.
Na tym nie koniec. Zobaczcie, jak wygląda podstrona z przeprosinami na łamach portalu tvp.info. Specjalnie zmieniono jej layout, prawdopodobnie po to, by ukryć przyciski służące do udostępniania w mediach społecznościowych.
Przedstawiciele Konfederacji są oburzeni formą przeprosin na antenie TVP. "To jakiś luźny strumień świadomości wyrażający opinie i emocje panów Tulickiego, Olechowskiego, Kurskiego i Nowogrodzkiej" – napisał Krzysztof Bosak.
Zwrócono również uwagę, że zmieniono samą treść sprostowania, np. używając słowa "niepełne" zamiast "nieprawdziwe".
Przypomnijmy, Konfederacja wygrała proces w trybie wyborczym, który członkowie komitetu wyborczego tej koalicji wytoczyli Telewizji Polskiej. Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał orzeczenie pierwszej instancji. Chodziło o słynny sondaż wyborczy "Wiadomości", w którym pominięto Konfederację.