Hanna Gronkiewicz-Waltz nie pozostawia złudzeń. W wywiadzie jasno stwierdza, że afery nie są Platformie straszne i partia sobie z nimi poradzi. Dodatkowo prezydent miasta deklaruje, że są chwilowo ważniejsze sprawy niż związki partnerskie czy in-vitro.
W wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej", prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz jasno mówi, że sprawa Amber Gold nie jest problemem dla rządu, a o taśmach Serafina już nikt nie pamięta. Prezydent zaznacza, że kolejne przyspieszone wybory byłyby bez sensu.
Przekonuje, że w warszawskim ratuszu większość pracowników jest bezpartyjnych i daleko jej do zatrudniania ze względu na "legitymację członkowską".
Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznaje, że wewnątrz partii zawsze panowały zróżnicowany światopogląd, co jest siłą Platformy, a nie jej słabością. Platforma odrzuciła projekt SLD w sprawie związków partnerskich, bo bazował na "błędnej koncepcji", a "ustawa przewidywała wspólne opodatkowanie", co mogłoby zrujnować budżet państwa. Prezydent Warszawy utrzymuje jednak, że związki partnerskie są nam w życiu społecznym niepotrzebne.
Podobnie zapatruje się na kwestię in vitro. Nie popiera finansowania zapładniania tą metodą, bo "są większe potrzeby, ludzie coraz dłużej żyją, a dzieci rodzą się coraz wcześniej i obie te grupy potrzebują opieki lekarskiej". Nie chce zdradzić swoich planów na przyszłość i nie dała jednoznacznej odpowiedzi, czy będzie kandydować powtórnie na stanowisko prezydenta Warszawy.
Dodaje, że premier Tusk jest niezastąpiony w partii, bo nikt inny nie ma cech przywódcy, tak jak on. Nie wyklucza też, że Donald Tusk będzie w następnych wyborach kandydował na stanowisko premiera. Hanna Gronkiewicz-Waltz chwali też prezydenta Bronisława Komorowskiego, zaprzeczając jednocześnie, jakoby Donald Tusk miał kandydować w następnych wyborach prezydenckich. To tylko medialne spekulacje.
Takie rzeczy niestety się zdarzają. Dla mnie Amber Gold nie jest niczym nadzwyczajnym, bo pamiętam czasy Bezpiecznej Kasy Oszczędności Lecha Grobelnego i innych piramid finansowych. W tym konkretnym przypadku zawiodła głównie trzecia władza, czyli wymiar sprawiedliwości. CZYTAJ WIĘCEJ
Hanna Gronkiewicz-Waltz
prezydent Warszawy w wywiadzie dla "Rz"
Uważam, że w urzędach powinni pracować fachowcy. Czy są partyjni, czy bezpartyjni to sprawa wtórna. W końcu nie można ludzi sekować z tego powodu, że są członkami partii politycznej. CZYTAJ WIĘCEJ
Hanna Gronkiewicz-Waltz
prezydent Warszawy w wywiadzie dla "Rz"
Nie uważam, żeby to było potrzebne do życia społecznego. Nie ma powodu do tworzenia rozwiązań quasimałżeńskich. Państwo ma chronić rodzinę, czyli związek kobiety i mężczyzny, bo tak stanowi konstytucja. Poza tym ważniejsze jest to, żeby ludzie mieli pracę i mogli poprawić standard życia swoich rodzin. CZYTAJ WIĘCEJ
Hanna Gronkiewicz-Waltz
prezydent Warszawy w wywiadzie dla "Rz"
Uważam, że to jest bardzo dobra prezydentura. Jest szanowany przez wielu ludzi. Ma duży potencjał. Jego kampania nie była szczególnie udana, ale gdy wszedł w buty prezydenta, zachowuje się tak jakby był nim od zawsze. CZYTAJ WIĘCEJ