Reklama.
Reklama.
Reklama.
Zaskakujące słowa żony Ziobry. Człowiekiem roku 2019 Kotecka uznała... Kurskiego
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych ruchów obozu "dobrej zmiany" było uczynienie z Jacka Kurskiego prezesa Telewizji Polskiej. Występujący w tej roli były polityk Solidarnej Polski nieustannie wzbudza w opinii publicznej emocje – często te najgorsze. Są jednak i tacy, którzy nie szczędzą prezesowi TVP komplementów. W tej sprawie może on liczyć szczególnie na Patrycję Kotecką.
Reklama.
Żona lidera Solidarnej Polski – sprawującego w rządzie Zjednoczonej Prawicy jednocześnie funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego – od pewnego czasu cieszy się posadą dyrektora marketingu w spółce LINK4. Z tego względu Patrycja Kotecka została poproszona przez branżowy serwis wirtualnemedia.pl o podsumowanie mijającego 2019 roku.
Zadanie to polegało m.in. na wskazaniu "człowieka roku 2019". I tutaj Patrycja Kotecka wymieniła właśnie nazwisko prezesa TVP. "Jacek Kurski, za radykalne podniesienie oglądalności TVP, dużo udanych projektów telewizyjnych, w tym eventy sportowe, rozrywkę i niekonwencjonalne produkcje jak 'Sanatorium miłości', druga z rzędu wygrana Polski w Eurowizji Junior, oraz seriale historyczne o wysokim poziomie merytorycznym i edukacyjnym" – tak uzasadniła swój wybór.
Skomplikowane związki Koteckiej, Ziobry i Kurskiego
Przypomnijmy, iż na przełomie 2011 i 2012 roku Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski byli wśród tych, którzy dokonali głośnego rozłamu w Prawie i Sprawiedliwości, powołując do życia Solidarną Polskę. Przez kilka kolejnych lat partia ta próbowała z PiS konkurować (w międzyczasie między Ziobrą a Kurskim doszło do konfliktu), by w 2015 roku zawrzeć koalicję Zjednoczonej Prawicy z dawnymi kolegami z Nowogrodzkiej oraz ekipą Jarosława Gowina.
Przypomnijmy, iż na przełomie 2011 i 2012 roku Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski byli wśród tych, którzy dokonali głośnego rozłamu w Prawie i Sprawiedliwości, powołując do życia Solidarną Polskę. Przez kilka kolejnych lat partia ta próbowała z PiS konkurować (w międzyczasie między Ziobrą a Kurskim doszło do konfliktu), by w 2015 roku zawrzeć koalicję Zjednoczonej Prawicy z dawnymi kolegami z Nowogrodzkiej oraz ekipą Jarosława Gowina.
Ciekawa jest też przeszłość samej Patrycji Koteckiej. Żona Zbigniewa Ziobry w młodości pracowała jako modelka. Kotecka występowała m.in. na luksusowych pokazach Xymeny Zaniewskiej i Violi Śpiechowicz. Później rozpoczęła karierę w mediach – pracowała w "Super Expressie", "Życiu Warszwy", oraz TV4 i TVP. W okresie pierwszych rządów PiS zajmowała w telewizji publicznej wysokie stanowiska kierownicze.
W 2009 roku Patrycja Kotecka została z TVP zwolniona i nową pracę znalazła w firmie Apella, będącej głównym udziałowcem spółki Fratria, która znana jest z wydawania otwarcie sympatyzujących z obozem "dobrej zmiany" pisma "wSieci" i portalu wPolityce.pl. W Apelli Kotecka zajmowała stanowisko kierowniczki ds. projektów medialnych.
Na zawodowy szczyt żona Zbigniewa Ziobry wspięła się jednak dopiero w 2016 roku. To wówczas Patrycja Kotecka objęła dyrektorską posadę w LINK4, czyli spółce zależnej od państwowego giganta ubezpieczeniowego PZU.
źródło: wirtualnemedia.pl
Reklama.