Ubiegłoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończył się tragicznie, zamachem i śmiercią prezydenta Pawła Adamowicza. Samorządowiec został raniony nożem przez napastnika podczas "Światełka do nieba". Czy to wydarzenie będzie miało wpływ na tegoroczny finał? Sprawdziliśmy, co planuje miasto i organizatorzy.
– Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności. Za to wszystko wam serdecznie dziękuję, bo na ulicach, placach Gdańska wrzucaliście pieniądze, byliście wolontariuszami. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani, Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję wam! – to były ostatnie słowa Pawła Adamowicza.
Po nich na scenie 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku rozegrał się dramat. Na scenę wtargnął mężczyzna, który ugodził prezydenta miasta nożem, po czym w triumfalnym geście uniósł ręce do góry. Po chwili zareagowały służby porządkowe. Zatrzymały napastnika i zaczęła się kilkugodzinna walka o życie Adamowicza. Niestety – przegrana.
Tego dnia jasne promienie bijące z orkiestrowego światełka do nieba przygasły, a cały kraj zatrzymał się i pogrążył w zadumie. Widać, że śmierć Adamowicza zmieniła Gdańsk i jego mieszkańców. Odcisnęła piętno, które można zauważyć nawet teraz, kiedy miasto przygotowuje się do kolejnego finału WOŚP.
Gdańsk upamiętni prezydenta
Przede wszystkim organizatorzy w tym roku zmienili hasło kwesty. Do tej pory brzmiało ono "Gdańsk dla orkiestry". Z kolei 28. finał będzie grał pod hasłem "Gdańsk dzieli się dobrem" – w nawiązaniu do ostatnich słów Adamowicza. Nic dziwnego, bo tegoroczny finał będzie silnie nawiązywał do zmarłego prezydenta.
– Chcielibyśmy się spotkać i zastanowić nad dziedzictwem prezydenta. Łez wylaliśmy wiele, smutek będzie nam towarzyszył jeszcze długo, ale myślę, że prezydent bardzo by sobie życzył, żeby ta śmierć nie poszła na marne, żeby z niej zrodziło się coś dobrego – mówiła w listopadzie na pierwszej konferencji związanej z organizacją WOŚP prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Organizatorzy i władze miasta zapowiadają, że część koncertu podczas 28. finału WOŚP w Gdańsku będzie nawiązywała do prezydenta Adamowicza. Z kolei dzień po finale, w rocznicę jego śmierci, o godz. 19.45 na rynku, gdzie w 2019 roku stała scena Wielkiej Orkiestry, zostanie odsłonięta pamiątkowa tablica poświęcona zmarłemu samorządowcowi.
– Przestrzeń, w której stała scena w styczniu, będzie miejscem oznaczonym, by można tam stanąć i oddać się refleksji – powiedziała Dulkiewicz. Prezydent Gdańska zapowiedziała także, że tak samo jak do tej pory Adamowicz, weźmie aktywny udział w zbiórce pieniędzy oraz, że będzie obecna podczas tradycyjnego "Światełka do nieba".
Oprócz niej na scenie pojawi się także żona zmarłego prezydenta – Magdalena Adamowicz. Jak podkreśliła w jednym z wywiadów, uczestnictwo w WOŚP nie było dla niej łatwą decyzją ze względu na wydarzenia z 13 stycznia.
– Długo o tym myślałam, konsultowałam też z córkami, dlatego, że tutaj nie chodzi o taki zwykły strach fizyczny, tylko o pewną barierę psychiczną – mówiła. Europosłanka oprócz udziału w kweście i "Światełku do nieba" wystawi na licytację dwa spacery – jeden w Brukseli po Parlamencie Europejskim, a drugi w Gdańsku – szlakiem rodziny Adamowiczów.
Finał inny niż dotychczas
Podczas tegorocznego finału WOŚP w Gdańsku wprowadzono też zmiany organizacyjne. Scena zostanie ustawiona na placu przed Europejskim Centrum Solidarności, a nie jak do tej pory na Targu Węglowym.
Wystąpią na niej takie gwiazdy jak Organek, Voo Voo i Ritmo Bloco, Kombi, Varius Manx & Kasia Stankiewicz, Zuzia Jabłońska, Sound’n’Grace, Audiofeels, Natalia Capelik-Muianga, Pectus oraz Lipali.
Ale czy nowa lokacja sceny to jedyna zmiana podczas tego finału? Czy w kontekście ubiegłorocznych wydarzeń zostanie na przykład wzmocniona ochrona? Ratusz odpowiada krótko.
– Wszystko będzie organizowane zgodnie z przepisami dotyczącymi organizacji imprez masowych, a jaki będzie tego rezultat, mogę powiedzieć 13 stycznia, po finale WOŚP – mówi naTemat.pl Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska. Nie chce jednak zdradzić, czy Aleksandra Dulkiewicz będzie miała dodatkową ochronę podczas uroczystości.
Na poziom organizacji jak co roku nie można jednak narzekać. W razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości poszczególne sztaby są w stałym kontakcie z centralą WOŚP w Warszawie.
– Mamy w Fundacji specjalnie powołany dział zajmujący się ich obsługą – informowaniem, doradztwem, pomocą w sprawach organizacyjnych – tłumaczy nam Krzysztof Dobies, rzecznik WOŚP i dodaje, że w tym roku szczególny nacisk będzie kładziony na bezpieczeństwo.
– Będziemy nakłaniać organizatorów do tego, by nie tylko wypełnili wymogi nałożone przepisami, ale by w miarę możliwości zapewnili jeszcze większe środki bezpieczeństwa – stwierdza Dobies.
Koncert finałowy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku rozpocznie się o godzinie 16.00. Planowane zakończenie imprezy organizatorzy przewidzieli na godzinę 21.00.