LOT postanowił zmienić nieco grafik przelotów. Od teraz samoloty polskiej linii lotniczej nie będą przelatywać przez przestrzeń powietrzną Iranu. Wszystko przez niebezpieczną sytuację na Bliskim Wschodzie. W nocy z czwartku na piątek amerykański dron przeprowadził atak w wyniku, którego zginął m.in. irański generał Kassem Sulejmani.
Rzecznik PLL LOT poinformował, że spółka podjęła decyzję o zmianie w nocy i ma ona gwarantować większe bezpieczeństwo pasażerom samolotów. – Mamy przygotowane różne wersje tras na regularnych rejsach do Singapuru, Delhi w Indiach, Kolombo na Sri Lance oraz lotach czarterowych – Goa w Indiach i Bangkok w Tajlandii. Ze względu na bezpieczeństwo nie będziemy używali opcjonalnych tras przebiegających przez terytorium Iranu, ale innych – zapewnił Michał Czernicki.
Dodał również, że LOT jest w stałym kontakcie z polskim resortem spraw zagranicznych oraz ciągle monitoruje rozwój sytuacji w Iranie. Podobną decyzję, co polski przewoźnik, podjęły także linie Royal Jordanian oraz Gulf Air.