
Magdalena Biejat została odwołana z funkcji przewodniczącej sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jej miejsce zajmie Urszula Rusecka z Prawa i Sprawiedliwości.
REKLAMA
Magdalenę Biejat odwołano na wniosek polityków PiS. Za usunięciem jej ze stanowiska zagłosowało 19 posłów (18 posłów PiS i Grzegorz Braun z Konfederacji). Przeciw było 12, nikt się nie wstrzymał. Nową przewodniczącą Komisji Polityki Społecznej i Rodziny została Urszula Rusecka z PiS.
Przeciwko odwołaniu Biejat występowali politycy opozycji. Jan Piechota z Koalicji Obywatelskiej podkreślał, że PiS chce przejąć całkowitą władzę nad komisją. Z kolei Włodzimierz Czarzasty takie działania nazwał "pokazem siły".
We wniosku o odwołanie Biejat politycy z partii Jarosława Kaczyńskiego wskazywali m.in. na brak doświadczenia i nieznajomość przepisów.
Co ciekawe, Biejat została szefową komisji, mimo że PiS ma w niej większość. Na partię posypały się gromy ze strony środowisk prawicowych i katolickich. Senator Jan Maria Jackowski twierdził nawet, że błąd trzeba jak najszybciej naprawić. – Sprawa wkrótce zostanie rozwiązana – przekonywał Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".
Biejat w trakcie kampanii wyborczej opowiadała się za refundacją in vitro, zniesieniem klauzuli sumienia czy liberalizacją prawa aborcyjnego.
