Takimi słowami prezydent Bronisław Komorowski skomentował aferę Amber Gold. Nie znaczy to jednak, że nie zauważa błędów państwa popełnionych w związku z parabankiem Marcina P. Zawiódł wymiar sprawiedliwości i powolna prokuratura.
REKLAMA
Bronisław Komorowski we wtorek wieczorek na antenie TVP1 mówił, że najlepszym zabezpieczeniem przed podobnymi oszustwami jest to najprostsze rozwiązanie - własna ostrożność. Nie znaczy to jednak, że państwo nie powinno ścigać tych, którzy łamią prawo.
Rolą państwa nie jest dbanie o to, żeby ludzie powściągnęli swoją chęć wielkiego zysku przy większym ryzyku utraty pieniędzy. To już jest kwestia charakterów ludzkich
na antenie TVP1
Oczywiście nie wolno przejść obojętnie nad pytaniem, czy państwo spełniło swoją rolę, ale kluczowy jest zdrowy rozsądek, zachowanie ostrożności i powściągliwość w chęci zarobienia dużych pieniędzy.
Jak mówił Bronisław Komorowski, błędów szukać powinno się na dwóch obszarach. Trzeba przeanalizować łagodne wyroki, które w przeszłości dostawał Marcin P. oraz wyjaśnić "dość powolne działania prokuratury" wtedy, gdy otrzymała informację o nieprawidłowościach w Amber Gold. Zdaniem prezydenta najwięcej w tej sprawie do powiedzenia ma teraz prokurator generalny Andrzej Seremet.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!