– Żegna cię cała nasza królicza rodzina – tak w pełnym emocji wystąpieniu podczas ceremonii pogrzebowej aktor Rafał Królikowski opowiadał o tym, jak trudno jest mu się rozstać z tak wyjątkową postacią, jaką był jego starszy brat.
Klepiąc symbolicznie na pożegnanie trumnę Pawła Królikowskiego Rafał Królikowski wyznał: – Nie umiem się z tobą pożegnać. To najtrudniejsza rola. Całe swoje życie miałem starszego brata. Mogłem podkraść ci papierosa, posłuchać Niemena. Przecierałeś szlaki, pokazałeś mi jak tworzyć rodzinę, dom. Zawsze mogłem zadzwonić, zapytać, jaki kupić samochód, znałeś się na tym.
– Zawsze umiałeś dostrzec we wszystkim coś szczególnego. Umiałeś pięknie to uchwycić, określić, zaskakująco spuentować. Umiałeś czarować, może to niepoprawne słowo w tym miejscu – kontynuował.
– Mam głębokie podejrzenie, że może byłeś czarodziejem, byłeś naszym drogowskazem, bohaterem, fajnym ludzkim bohaterem. Żegna cię nasza królicza rodzina. Cześć kochany bracie. Jak zwykle poszedłeś inną zaskakującą drogą – zakończył nie kryjąc wzruszenia aktor.
Pawła Królikowskiego żegnał także jego syn Antoni i córka Julia.