
Reklama.
– Wystosujemy komunikat do dyrektorów wszystkich szkół i przedszkoli w Poznaniu, by od jutra [środy] zamknęli placówki na dwa tygodnie – oświadczył na początku sesji rady miasta wiceprezydent Jędrzej Solarski. Dodał, że zamknięte zostaną nie tylko placówki oświatowe, ale także zoo, miejskie ośrodki kultury i rekreacji.
– Nie chcemy siać paniki, ale przykład włoski pokazuje, że profilaktyka jest najskuteczniejsza i najtańsza. We Włoszech dzieci przechodziły wirusa bezobjawowo, ale przenosiły go na starszych, a śmiertelność wśród starszych jest najwyższa. Trochę dmuchamy na zimne, ale przykład włoski pokazuje, jak kończy się lekceważenie koronawirusa – tłumaczył Jędrzej Solarski.
Decyzja lokalnego samorządu jest spowodowana zapewne także faktem, że w poniedziałek do szpitala w tym mieście trafiła 50-letnia kobieta, u której wykryto obecność koronawirusa. Co bardziej niepokoi, to, że nie miała ona kontaktu z żadną osobą, która wróciła z zagranicy z rejonu występowania koronawirusa.