– Podjęliśmy decyzję o zamknięciu placówek oświatowych i szkół wyższych – poinformował premier Mateusz Morawiecki. Decyzja ma związek z koronawirusem w Polsce. Szkoły mają być na razie zamknięte na dwa tygodnie.
– Potrzebne są zdeterminowane działania, które doprowadzą do zmiany nawyków kulturowych, takich jak podawanie ręki. Powinniśmy wystrzegać się dużych skupisk ludzkich – przekonywał Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej, dotyczącej sytuacji związanej z koronawirusem w Polsce.
Szef rządu przekazał też kluczową decyzję dotyczącą szkół i uczelni. – Powinniśmy się wystrzegać dużych skupisk ludzkich, a takimi są placówki oświatowe. Dlatego podjęliśmy decyzję o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych, a także szkół wyższych na dwa tygodnie od poniedziałku – ogłosił.
– Rozsądek nakazuje, że w okresie wylęgania się kolejnych wirusów zmniejszyć możliwość ich rozprzestrzeniania się – dodał Morawiecki.
– Głównym celem tej decyzji jest ograniczenie ewentualnego przenoszenia wirusa. Chodzi o populację kilku milionów młodych osób – wyjaśniał minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Podkreślał, że decyzja na razie nie wpływa na terminarz roku szkolnego i terminy egzaminów.
Minister pracy Marlena Maląg poinformowała, że została podjęta też decyzja o zamknięciu żłobków i klubów dziecięcych. Z kolei minister kultury potwierdził, że zamknięte będą instytucje kultury. – Rząd zdecydował o zawieszeniu funkcjonowania teatru, oper, filharmonii, a także kin i sieci kinowych – wskazał.