Pandemia koronawirusa sprawiła, że ludzie "powariowali". W sklepach brakuje podstawowych artykułów spożywczych i papieru toaletowego. Co ciekawe, w internetowych księgarniach wzrosła sprzedaż powieści Alberta Camus, opowiadającej o dżumie. Z tego też powodu redakcja naTemat zdecydowała się przygotować listę książek, które nasycą ciekawość osób mających fioła na punkcie zarazy.
Francuskie wydawnictwo Gallimard poinformowało, że w ciągu ostatnich paru miesięcy od wybuchu pandamii koronawirusa "Dżuma" Alberta Camusa wyprzedała się w ogromnej liczbie egzemplarzy. Powieść francuskiego pisarza trafiła na listę bestsellerów chociażby we Włoszech, gdzie z powodu niebezpiecznego patogenu zmarło już 196 osób, zaś zakażonych zostało ponad 12 tys. ludzi.
"Dżuma” to powieść paraboliczna, której akcja rozgrywa się w Oranie. Zaraza w książce nie odnosi się jedynie do choroby, ale ma także znaczenie symboliczne. Tytułowa dżuma, zwana także czarną śmiercią, wyciąga z książkowych postaci ich prawdziwe "ja". Człowiek w obliczu tragedii zachowuje się egoistycznie. Górę bierze jego zła natura.
"Każdy z nas nosi w sobie dżumę, nikt bowiem, nikt na świecie nie jest od niej wolny" – napisał Camus.
Wchodząc w małą dygresję – opis książki (a raczej jej paraboliczne znaczenie) mocno przypomina obecną sytuację w Polsce, gdzie ludzie, nie myśląc kompletnie o drugiej osobie, wykupują wszystko ze sklepów. Wielu chętnych na zakupienie żeli do dezynfekcji zastało w drogeriach puste półki.
W związku z rosnącym zainteresowaniem tematyką wirusów, zarazy oraz epidemii, redakcja naTemat przygotowała listę książek, które umilą czas osobom zainteresowanym tym, co dzieję się w tej chwili na świecie.
1. "Dziennik roku zarazy", Daniel Defoe
Powieść Defoe była inspiracją dla Camusa do stworzenia "Dżumy". Angielski twórca w dość kronikarski sposób opisuje w swojej książce epidemię, która nawiedziła Londyn w 1665 roku. Narrator nie decyduje się na subiektywną ocenę przedstawionych wydarzeń – wolne pole do interpretacji pozostawia czytelnikowi.
Podobnie jak w "Dżumie", autor pokazuje wybuch epidemii, rosnącą liczbę jej ofiar, a także różne typy zachowań ludzkich – od chęci niesienia pomocy innym, aż po czysty egoizm.
2. "Miłość w czasach zarazy", Gabriel García Márquez
Książka Marqueza przedstawia nam niesamowitą historię miłosną rozmarzonego Florentina Arizy oraz rozsądnej Ferminy Dazy. Niestety, ich uczucie wystawione jest na wiele prób. Jedną z nich jest panująca w owym czasie epidemia cholery, a także eskalacja wojny domowej na Karaibach.
Kolumbijski powieściopisarz stawia w swoim dziele odważną tezę, jakoby miłość była porównywalna do choroby. W tle książkowych wydarzeń widzimy ludzi cierpiących z powodu epidemii, a także głównych bohaterów, którzy z trudem znoszą rozłąkę. Warto napomknąć, że w języku hiszpańskim cólera (tłum. cholera) oznacza niekiedy pasję, a także ludzki gniew.
3. "Bastion", Stephen King
U mistrza powieści grozy mamy motyw broni biologicznej. Wybuchowi epidemii nie towarzyszy żadna detonacja bomb. Ot, wszystko zaczyna się od niewinnego przeziębienia, aż tu nagle ludzkość staje się gatunkiem zagrożonym wyginięciem.
Ci, którym udało się przetrwać, dzielą się na dwa obozy. Jedni chcą nieść dobro, inni zaś zło. Do głosu dochodzą najbardziej prymitywne instynkty. Stephen King kreuje postapokaliptyczną wizję świata, o której nie śnił nikt.
4. "Msza za miasto Arras", Andrzej Szczypiorski
W tytułowym Arras panoszy się zaraza. W wyniku epidemii, która doprowadziła do głodowej klęski, władze w mieście obejmują "prości ludzie". Na ulicach króluje chaos i bezprawie, a ludzie oskarżani są o zbrodnie, których nawet nie popełnili.
Szczypiorski pokazuje w książce, w jak łatwy sposób dobre intencje mogą zamienić się w fanatyzm i terror.
5. "Oryks i Derkacz", Margaret Atwood
Autorka słynnej już "Opowieści podręcznej" stworzyła cykl książek zatytułowany "MaddAddam", w którym tłem dla fabuły staje się śmiercionośna zaraza. Główny bohater książki, Yeti (dawniej Jimmy), jest najprawdopodobniej jedyną osobą, której udało się przetrwać zagładę ludzkości. Postać wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią najlepszego przyjaciela Derkacza, a także swojej miłości, czyli Oryks.
Antyutopia wykreowana przez Atwood przypomina wielkie cmentarzysko. Pisarka nie uważa, aby jej trylogia była bardzo ponura i fatalistyczna. Amerykanka sama zresztą podkreśla, że jej dzieła są całkiem pocieszające, ponieważ "jak na razie to są tylko… książki".
6. "Stacja jedenaście", Emily St. John Mandel
Grupie podróżnych artystów udało się ujść z życiem w obliczu sporej epidemii. Teraz jeżdżą po krainie Wielkich Jezior i pocieszają ocalałych, wystawiając w osadach szekspirowskie sztuki.
Książka ta we wzruszający sposób pokazuje, czym różniło się życie przed zarazą od tego "po apokalipsie". W powieści mamy m.in. wątki żegnania się prezenterów telewizyjnych z widzami. Zapewniamy, że przy takich scenach będziecie czuć większy niepokój niż podczas oglądania filmów o zombie.
7. "Nemezis", Philip Roth
Roth polemizuje w "Nemezis" z samym Camusem. W jego dziele także pojawia się motyw tzw. everymana, ale również wydarzenia opisane w książce rozgrywają się mniej więcej w tym samym czasie, co w "Dżumie". Fabuła skupia się na epidemii polio.
Głównym bohaterem jest Bucky Cantor, nauczyciel wuefu, któremu słaby wzrok nie pozwolił zaciągnąć się do wojska. Postać ta odczuwa wyrzuty sumienia związane z tym, że jego koledzy giną w Normandii, a on sam nie może nic z tym zrobić. W obliczu zarazy, która dotyka również szkolne boisko, mężczyzna zaczyna zadręczać się bezpieczeństwem swoich podopiecznych.
8. "Pandemia", A.G. Riddle
W Kenii dwóch Amerykanów zostaje zarażonych patogenem, który bardzo przypomina ten odpowiedzialny za wybuch epidemii eboli. Dr Peyton Shaw, czołowy epidemiolog rządowej agencji federalnej CDC, dołącza do WHO, aby powstrzymać zagładę czyhającą na ludzkość.
A.G. Riddle nie tylko przedstawia prawdziwe oblicze paniki związanej z pandemią, ale także tworzy niebezpieczną intrygę, dzięki której czytelnik w jeden dzień będzie chciał pochłonąć całą jego książkę.