Wciąż nie została podjęta decyzja dotycząca przeniesienia terminu wyborów prezydenckich, które zaplanowano na 10 maja. Kandydatka Koalicja Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska zaapelowała do Polaków, aby nie szli na głosowanie i zostali tego dnia w swoich domach. "Jako naród, jako wspólnota, stanęliśmy przed niebezpieczeństwem, które nie ma precedensu w naszej najnowszej historii" – napisała w liście.
"Zagrożone jest życie, zdrowie oraz byt Polek i Polaków. Nie ma dziś w Polsce innego zadania niż walka z epidemią i jej skutkami" – czytamy w treści wpisu, który opublikowała na swoim Facebooku Małgorzata Kidawa-Błońska.
Jak sama podkreśliła, organizowanie wyborów prezydenckich w maju byłoby działanie "zbrodniczym". "Nie wolno narażać życia ludzkiego – z tą zasadą powinien zgodzić się każdy. Szczególnie ktoś, kto chce ubiegać się o najwyższy urząd w państwie. Nie wyobrażam sobie, jak można prosić ludzi o zaufanie i jednocześnie namawiać ich, aby ryzykowali swoim życiem i zdrowiem" – oceniła kandydatka KO.