Reklama.
Jak twierdził premier, jakość nauki zdalnej z dnia na dzień się poprawia. Mateusz Morawiecki zaapelował o wyrozumiałość dla rządu, ale także dla nauczycieli.
– Nie jesteśmy w takiej sytuacji, jak Włosi, czy Hiszpanie. Oferujemy pomoc – ocenił szef rządu. – Wiem, że żyjemy w czasach ogromnej niepewności. Musimy żyć w tej nowej rzeczywistości. Urzędu muszą pracować zdalnie, ale muszą. Staramy się przebudować Państwo, aby dało się żyć – dodał Mateusz Morawiecki.
Na tej samej konferencji prasowej Mateusz Morawiecki powiedział też, do kiedy będą przedłużone zakazy i obostrzenia. Wiadomo też, że w Polsce będzie obowiązek noszenia maseczek: dla wszystkich, od przyszłego czwartku
O tym, że nie ma konieczności przekładania matur i egzaminów ósmoklasistów jeszcze pod koniec kwietnia mówił minister edukacji Dariusz Piontkowski. Zaznaczył także, że zamknięcie szkół może zostać przedłużone przez premiera. Powody do zmartwień mieli zwłaszcza ośmioklasiści, którzy początkowo mieli zdawać egzaminy w dniach 21-23 kwietnia.
Czytaj także:
Licealista poszedł do sądu, by walczyć o przełożenie matur. Miał dość bezczynności ministra [WYWIAD]