Siatkarka Martyna Grajber wyznała, że myśli nad przesunięciem terminu swojego ślubu z Janem Nowakowskim. Uroczystość miała odbyć się w lipcu, ale wszystko zmieniła pandemia koronawirusa.
– Planowaliśmy ślub i wesele w lipcu, ale zastanawiamy się nad zmianą terminu – wyznała Grajber w rozmowie z "Super Expressem". – Chcemy, żeby ten szczególny dzień w naszym życiu odbył się w spokojniejszej, a przede wszystkim bezpiecznej atmosferze. Wiele rzeczy mieliśmy już dogranych: miejsce, listę gości, zespół muzyczny, fotografa i sprawy ślubu kościelnego – powiedziała siatkarka. Podkreśliła również, że ona i Nowakowski nie zgłosili się jeszcze do Urzędu Stanu Cywilnego, co "ułatwi ewentualne przesunięcie uroczystości".
Grabiec i Nowakowski poznali się 10 lat temu na studniówce w SMS Spała. – Przyszliśmy na bal z innymi partnerami, ale wtedy coś zaiskrzyło między nami i tak to się zaczęło. Chcemy i będziemy ze sobą w życiu na stałe, ale obowiązki sportowe sprawiały, że do tej pory nie sfinalizowaliśmy związku – mówiła siatkarka "Super Expressowi".