
Bez egzaminów ustnych
Egzaminy mogą się odbyć później niż w czerwcu – przyznał szef MEN. Wyjaśnił przy tym, że niewykluczone, iż wyjątkowo odbędą się jedynie egzaminy pisemne, bez części ustnej.Przypomnę, że część ustna egzaminu maturalnego nie ma praktycznie żadnego wpływu na rekrutację na uczelnie i w związku z tym, być może, rzeczywiście będzie warto z tej części egzaminu zrezygnować, ale na pewno wcześniej poinformujemy uczniów, czy także ta część ustna będzie funkcjonowała w tym roku.
Egzaminy jesienią lub w przyszłym roku?
Ze względu na trwające zagrożenie koronawirusem egzaminy ósmoklasistów oraz matury zostały przesunięte najwcześniej na czerwiec. Rząd już wcześniej uprzedzał, że o terminach egzaminów poinformuje z trzytygodniowym wyprzedzeniem.Czytaj także: Czy ktoś pomyślał o tym, by o sprawę przesunięcia egzaminów zapytać uczniów? Tak, my zapytaliśmy
Ale czerwiec to i tak wersja optymistyczna. Jeśli sytuacja epidemiczna w kraju się nie poprawi, to - jak przyznał minister edukacji - można się spodziewać i dalszych przesunięć: na jesień lub nawet na przyszły rok. Minister nie wyjaśnił, na jakich zasadach miałaby się odbywać wówczas rekrutacja do szkół średnich i na studia. Zapewnił, że resort szykuje się na różne scenariusze.
źródło: TVP Info