Ministerstwo Aktywów Państwowych, premier Mateusz Morawiecki oraz szefowie spółek Skarbu Państwa nie mogli we wtorek się dogadać. Nie potrafili uzgodnić, ile maseczek i innego sprzętu ochronnego przywiózł do Polski z Chin Antonow 225 "Mrija". Całą tę farsę trafnie podsumował w mediach społecznościowych szef EPL Donald Tusk.
"Jeszcze nigdy tak wielki samolot nie dostarczył tak wiele maseczek tak nielicznym" – napisał na Twitterze szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk. Polityk sparafrazował słynne słowa Winstona Churchilla: "nigdy w historii wojen tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym" i wykorzystał je, żeby opisać farsę związaną z transportem środków ochronnych z Chin.
Przypomnijmy, że od kilku dni Ministerstwo Aktywów Państwowych reklamowało w swoich mediach społecznościowych, że spółki Skarbu Państwa, m.in. KGHM i Lotos kupiły w Chinach maseczki, kombinezony ochronne oraz przyłbice. Mało tego, zorganizowały ich transport największym samolotem transportowym świata – Antonowem An-225 "Mrija".